Najnowsze dane Światowej Rady Złota (World Gold Council) pokazują, że popyt na złoto wśród banków centralnych uległ znacznej redukcji w lipcu – zakupiły one łącznie 8,2 tony złota. Z raportu wynika, że są to najniższe miesięczne zakupy netto od grudnia 2018 roku.
Kto kupił, kto sprzedał?
Mimo lipcowego osłabienia, WGC przekonuje, że zakupy banków centralnych w dalszym ciągu pozostają na wysokim poziomie.
„Mimo niższego poziomu wzrostu oficjalnych rezerw złota w skarbcach banków centralnych w lipcu, od początku roku utrzymują się na wyjątkowo dobrym poziomie powyżej 200 ton”.
Liderem, jeśli chodzi o zakupy w lipcu, w dalszym ciągu pozostaje Turcja, która poszerzyła swoje zasoby o 19,4 tony złota. Na drugim miejscu uplasował się Bank Centralny Kataru – 3,1 tony, później Bank Centralny Indii – 2,8 tony, a następnie Narodowy Bank Kazachstanu – 1,9 tony.
Z kolei Bank Centralny Uzbekistanu zredukował swoje zasoby o 11,6 ton złota, a Centralny Bank Mongolii sprzedał 6,1 tony. Lipiec jest trzecim z kolei miesiącem, w którym Mongolbank zdecydował się obniżyć swoje rezerwy złota.
Z raportu wynika również, że Niemcy i Rosja zredukowały swoje zasoby złota o 0,5 tony.
Czy możemy spodziewać się długofalowej zmiany rynkowego trendu?
Światowa Rada Złota w dalszym ciągu pozostaje optymistyczna, co do kwestii zakupów złota przez banki centralne. Mimo to w ostatnim raporcie analitycy z WGC zwrócili uwagę na zmianę rynkowego trendu.
„Na ten moment liczba sprzedających przewyższa liczbę kupujących: 8 banków centralnych zmniejszyło swoje rezerwy złota (o tonę lub więcej) w porównaniu z 7, które zwiększyły swoje zasoby złota (o tonę lub więcej)” – dowiadujemy się z raportu.