Co do tego, że w styczniu inflacja przyspieszy kolejny miesiąc z rzędu chyba nikt już nie ma wątpliwości. Rozbieżności w prognozach pojawiają się dopiero przy pytaniu, jak duża będzie skala wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w świetle rozwiązań wprowadzonych w ramach tarczy Antyinflacyjnej 1.0.
Czy styczniowa inflacja po raz kolejny zaskoczy ekonomistów?
Co prawda wśród ekonomistów dominuje przekonanie, że CPI w styczniu będzie o włos od dwucyfrowego poziomu, ale go nie osiągnie – konsensus oczekiwań rynkowych sporządzony przez PAP Biznes zakłada przyspieszenie inflacji do 9,3% w ujęciu rok do roku – jednak jednocześnie pojawiają się głosy, że 10% jest w zasięgu ręki.
„Prognozujemy, że inflacja CPI w styczniu wzrośnie do poziomu ok. 10 proc. rdr wobec 8,6 proc. rdr w grudniu. Wejście w życie Tarczy Antyinflacyjnej 1.0 – zakładającej m.in. częściową obniżkę cen paliw, prądu, gazu i ciepła – obniży szczyt inflacji, ale prawdopodobnie nie zapobiegnie osiągnięciu przez inflację dwucyfrowego poziomu” – wskazał Kamil Pastor – Ekonomista PKO BP.
Ku przeszło 10-procentowemu odczytowi inflacji skłania się również Leszek Kąsek – Ekonomista ING Banku Śląskiego – który ocenił, że polska gospodarka balansuje aktualnie na granicy przegrzania. Jednocyfrowego odczytu spodziewa się za to Łukasz Tarnawa – Ekonomista BOŚ Banku. W przeglądzie tygodnia ekonomiści z Santandera wskazali, że ich prognoza zakłada roczne przyspieszenie dynamiki wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych do 9,5%.
„Konsensus to 9,5 proc. rok do roku, przedział prognoz szeroki (od ponad 8 proc. do ponad 10 proc.). Na świecie nadal dominują zaskoczenia inflacją w górę i nie możemy wykluczyć podobnej sytuacji, choć nasze szacunki na to nie wskazują”– wskazali eksperci z Santandera.
Jak Tarcza Antyinflacyjna wpłynie na zainteresowanie złotem?
Wraz z rozwiązaniami wprowadzonymi od 1 lutego w ramach Tarczy Antyinflacyjnej 2.0 – która zakłada m.in. zerową stawkę VAT na podstawowe produkty spożywcze, zerową stawkę VAT na gaz, przedłużenie obniżki 5% stawi VAT na prąd – w kolejnych miesiącach oczekiwane jest wyhamowanie wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Warto mieć jednak na uwadze, że chociaż w najbliższej przyszłości zmiany podatkowe przyczynią się do obniżenia cen towarów i usług konsumpcyjnych, ceną, którą przyjdzie zapłacić za ich wprowadzenie, może okazać się m.in. przedłużenie okresu wysokiej inflacji.
Podczas gdy w 2020 roku fundamentalnym czynnikiem motywującym polskich inwestorów do poszerzenia zasobów w złocie była niepewność związana z pandemią COVID-19 w 2021 roku znaczenie tego czynnika zeszło na drugi plan, a do głosu doszły obawy o przyszły charakter wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Zważywszy na potencjalne ryzyka związane z wprowadzonymi rozwiązaniami mającymi na celu wyhamowanie inflacji dużo wskazuje, że również 2022 rok upłynie pod znakiem zainteresowania aktywami, które powszechnie uchodzą za nośnik pieniądza w czasie.