Czeki na $5000 dla każdego z 78 mln gospodarstw domowych w USA? Tak miałaby wyglądać „dywidenda” z DOGE. Przed nami powtórka stagflacyjnej dekady lat ‘70 i wygrana surowców z rynkiem akcji?
Elon Musk, kierujący Departamentem Wydajności Państwa, zajmuje się cięciem wydatków publicznych, a celem są 2 biliony dolarów oszczędności. W poprzednich dniach pojawił się jednak pomysł, aby część z tych oszczędności zwrócić Amerykanom, co nazwano dywidendą z DOGE.
Można by w ten sposób upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Z jednej strony dać impuls gospodarce (po stronie konsumpcji) i zrównoważyć nieco negatywny wpływ na PKB cięć budżetowych. Z drugiej otrzymanie do ręki czeku na 5000 USD przez gospodarstwo domowe jest gestem, o którym Amerykanie z pewnością sobie przypomną przy okazji kolejnych wyborów.
Jest i trzecia pieczeń, a więc PR-owy przekaz: „Zabieramy bezproduktywnym urzędnikom i oddajemy Wam”.
Jeśli w ten sposób do gospodarki trafi ok. 400 mld USD (20% z oszczędności z deklarowanych 2 bln USD), będzie to miało wyraźnie pro-inflacyjne działanie, uzupełniające także skutki de-globalizacji czy implementowanych ceł. A tak się składa, że amerykańska inflacja od kilku lat kopiuje ścieżkę wytyczoną w dekadzie lat ‘70. Jeśli ten schemat miałby się dalej materializować, jesteśmy w okolicach roku 1976/77, tuż przed kolejną falą wzrostu cen.
Tamta dekada miała także stagflacyjny charakter, co skutkowało, chociażby tym, że rynek akcji miał problem z pokryciem inflacji, a to przepychało kapitał inwestorów z aktywów finansowych do aktywów twardych (surowce, metale szlachetne, nieruchomości).
Czy ryzyko pojawienia się kolejnej fali inflacji w połączeniu z zadyszką gospodarki (stagflacja) faktycznie leży na stole? Co nieco w tej kwestii podpowiada rynek złota, którego cena w niemal 2,5 roku wzrosła ponad 80%. Mówimy jednak o cenie wyrażonej w dolarze zatem, aby ocenić, czy kruszec zrobił się drogi, wypadałoby analizować jego zachowanie w relacji do innych aktywów, np. do amerykańskich indeksów giełdowych.
I to właśnie ten przebieg zaczyna obecnie, po kilkunastu latach trendu spadkowego i jego wyhamowywania w kilku ostatnich, przykuwać coraz większą uwagę.
Dlaczego?
Tomasz Gessner
Tavex