Ostatni tydzień na rynkach inwestycyjnych upłynął pod znakiem niepokoju o kondycję finansową chińskiego giganta z rynku nieruchomości. Sądząc po aktualnych nastrojach inwestorów obawy o upadłość Evergrande, które w znaczącym stopniu odwróciły uwagę od ubiegłotygodniowego posiedzenia FOMC jakby wyparowały. Wydaje się, że inwestorzy „odbijają sobie” ostatni tydzień nie zważając na opublikowane w ubiegłym tygodniu odczyty wskaźników PMI sugerujących spowolnienie gospodarcze.
Zmiany w polityce monetarnej w USA na horyzoncie
Aktualnie uwaga inwestorów skupia się na potencjalnych zmianach w polityce monetarnej za oceanem. Oczekują oni, że zaplanowane na ten tydzień wystąpienia decydentów z Rezerwy Federalnej – na czele z zeznaniem Przewodniczącego Jerome Powella – dostarczą wskazówek w zakresie harmonogramu podwyżek stóp procentowych w USA oraz tego, jak przedstawiciele banku zapatrują się na potencjalne ryzyko wzrostu inflacji. Podczas wygłoszonego w ubiegłym tygodniu przemówienia Loretta Mester – Prezes Rezerwy Federalnej z Cleveland – wskazała, że bank rzeczywiście przymierza się do ogłoszenia taperingu podczas kolejnego posiedzenia, który może rozpocząć się jeszcze w tym roku. W tym świetle wypowiedzi kolejnych decydentów z Rezerwy Federalnej jawią się jako jeszcze bardziej interesujące, bowiem ich charakter może okazać się kluczowy dla tego, w którym kierunku podąży złoto.
Po spadkach na indeksie dolara odnotowanych pod koniec ubiegłego tygodnia nie pozostał nawet kurz – amerykańska waluta niezmiennie korzysta na perspektywie zacieśniania warunków finansowych za oceanem. Silny dolar ciąży cenie złota, która pod koniec ubiegłego tygodnia zanurkowała w okolice 6-tygodniowego minimum. W chwili pisania tego tekstu cena uncji kruszcu wyrażona w amerykańskiej walucie wynosi 1751,48 USD i notuje dzienny wzrost na poziomie 0,08%.
Chwila oddechu dla złotego
Wraz z ubiegłotygodniowym osłabieniem nastrojów na globalnych rynkach, które pociągnęło za sobą odpływ kapitału z rynków wschodzących, złoty wyraźnie tracił. Po tym, jak w ubiegłym tygodniu kurs USD/PLN zahaczył o najwyższy poziom od przełomu marca i kwietnia początek tygodnia przyniósł wyczekiwaną chwilę wytchnienia dla polskiej waluty – aktualnie dolar kosztuje 3,9249 PLN (-0,14% w ciągu dnia). Zyski złotego przełożyły się na spadek ceny złota wyrażonej w polskiej walucie – w chwili pisania tego tekstu cena uncji kruszcu kształtuje się na poziomie 6868,28 PLN/oz i notuje dzienny spadek na poziomie 0,27%.