Wrześniowy odczyt inflacji CPI w USA nieznacznie przewyższył oczekiwania ekonomistów – w minionym miesiącu ceny usług i towarów konsumpcyjnych wzrosły o 0,4% w zestawieniu miesiąc do miesiąca oraz 5,4% w ujęciu rok do roku (konsensus oczekiwań rynkowych zakładał wzrost odpowiednio o 0,3% i 5,3%).
Z kolei inflacja bazowa, która nie uwzględnia cen paliw, żywności i energii okazała się zbieżna z oczekiwaniami i wyniosła 0,2% i 4,0% w zestawieniu odpowiednio miesiąc do miesiąca i rok do roku.
Cena złota w dół po publikacji danych o inflacji w USA
Z reguły wzrost presji inflacyjnej pozytywnie oddziałuje na cenę złota – w obawie przed utratą wartości kapitału inwestorzy chętnie kierują swoją uwagę w stronę aktywów, które powszechnie uznawane są jako zabezpieczenie przed inflacją. Z czego w takim razie wynika negatywna akcja cenowa obserwowana na wykresie ceny złota po publikacji?
Utrzymująca się wysoka inflacja w USA ma istotny wpływ na podejście Rezerwy Federalnej do zmian w parametrach polityki monetarnej. Mimo że w sierpniu obserwowaliśmy spowolnienie inflacji, wrześniowy odczyt – chociaż nieznacznie przewyższył prognozy – na nowo wzbudził oczekiwania, że w reakcji na dynamicznie rosnące ceny, amerykańskie władze monetarne zdecydują się na rozpoczęcie ograniczania skali QE. Jeśli dodamy do tego ostatnie dane z amerykańskiego rynku pracy, które mimo rozczarowującego wzrostu zatrudnienia, w szerszej perspektywie nie okazały się złe, Rezerwa Federalna w zasadzie nie ma argumentu za dalszym odkładaniem zmian w polityce monetarnej. Istotny element układanki stanowią również rosnące ceny surowców energetycznych, które sugerują, że presja inflacyjna może okazać się trwalsza niż początkowo zakładali decydenci z FOMC. W takim środowisku coraz trudniejsze wydaje się obstawanie przy dotychczas forsowanym przez bank centralny stanowisku o przejściowym charakterze inflacji, kiedy kolejny miesiąc z rzędu pozostaje ona zdecydowanie powyżej celu inflacyjnego Rezerwy Federalnej ustalonego na poziomie 2%.
Charakter dzisiejszej publikacji jest tym istotniejszy, że o godzinie 20:00 zostanie opublikowany protokół z wrześniowego posiedzenia FOMC. Uczestnicy rynku oczekują, że minutes z posiedzenia dostarczą wskazówek, co do dalszych kroków Rezerwy Federalnej w zakresie zmian w parametrach polityki monetarnej.
Publikacja danych o inflacji CPI w USA przyczyniła się do wzrostu indeksu dolara, tym samym wywierając presję na cenę złota. Od momentu publikacji cena kruszcu wyrażona w amerykańskiej walucie spadła o przeszło 16 USD i w chwili pisania tego tekstu wynosi 1760,75 USD/oz. Z kolei cena złota wyrażona w złotówkach kształtuje się na poziomie 6980,78 PLN/oz.
Aktualizacja: Czyżby po przetrawieniu danych rynek zwątpił w możliwość zmian w polityce monetarnej w USA? Po wspomnianym wcześniej spadku nie pozostał nawet kurz – cena złota wyrażona w dolarach amerykańskich wzrosła do najwyższego poziomu od miesiąca i wielkimi krokami zbliża się do psychologicznego oporu na poziomie 1800 USD/oz!