Stwórz nowe powiadomienie cenowe

Nadzieje na kolejny pakiet środków stymulujących katalizatorem dla wzrostu cen złota – Commerzbank

Autorem artykułu jest Aleksandra Olbryś – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 09.10.2020
Cena złota (XAU-PLN)
10951,40 PLN/oz
  
+ 122,10 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
128,60 PLN/oz
  
- 0,51 PLN

Ceny złota po raz pierwszy od dłuższego czasu odbiły się, tym samym powracając w okolice historycznego rekordu z 2011 roku. Czy to znak, że królewski kruszec jest gotowy na dalszy podbój?

Czy oczekiwania w końcu się ziszczą?

Ceny złota gwałtownie wzrosły po tym, jak po raz kolejny pojawiła się nadzieja na pakiet środków stymulujących ze strony Rezerwy Federalnej. Do tej pory oczekiwania opierały się wyłącznie na rozmowach pomiędzy amerykańskimi politykami, jednak po wtorkowym oświadczeniu prezydenta Donalda Trumpa na Twitterze coraz więcej analityków jest przekonanych, że przedsięwzięcie dojdzie do skutku.

Co więcej, Przewodnicząca Izby Reprezentantów – Nancy Pelosi – oznajmiła, że razem z Sekretarzem Skarbu – Stevenem Mnuchinem – przeprowadzili w dniu dzisiejszym rozmowy na temat wsparcia amerykańskiej gospodarki sparaliżowanej przez pandemię COVID-19.

Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni cena złota oscylowała w okolicach 1900 USD za uncję. Dzisiaj wzrosła do poziomu powyżej 1925 USD za uncję, tym samym odnotowując najwyższą wartość od dwóch tygodni. Grudniowe kontrakty terminowe na złoto ostatnio sprzedawane były po 1934,10 USD za uncję, co jest równoznaczne ze wzrostem o 2% w ciągu dnia.

Niepewna przyszłość, czyli perspektywy dla długoterminowych cen złota

Zdaniem Daniela Briesemanna – Analityka ds. metali szlachetnych w Commerzbanku – na ten moment ciężko określić, czy mamy do czynienia z początkiem kolejnych wzrostów na rynku królewskiego kruszcu. Niestabilność rynkowa w dalszym ciągu utrzymuje się na wysokim poziomie, przez co ciężko sprecyzować na jakim pułapie cenowym zakończymy 2020 rok. Mimo to Briesemann pozostaje optymistyczny, jeśli chodzi o dalszą ekspansję szlachetnego metalu.

Zawsze byliśmy zdania, że złoto poniżej 2000 USD jest równoznaczne z okazją do zakupu” – powiedział Briesemann. „Na rynkach finansowych już teraz jest dużo pieniędzy, a będzie ich jeszcze więcej. Uważamy, że wpłynie to pozytywnie na ruchy cenowe na rynku złota do końca roku”.

Krótkoterminowe perspektywy dla rynku złota

Mimo że porozumienie w kwestii kolejnego pakietu środków stymulujących wydaje się coraz bliższe, według Briesemanna nie ma się co nastawiać, że nastąpi ono przed wyborami prezydenckimi w USA. Analityk podkreślił jednak, że rynek złota nie potrzebuje kolejnych bodźców, żeby „pchnąć” ceny na nowe wyżyny.

Spodziewamy się, że kolejny pakiet stymulacyjny to tylko kwestia czasu – zaznaczył Briesemann. „Ciągłe rozmowy na temat przyszłych bodźców wywołują wiele niepewności na rynkach finansowych. Biorąc pod uwagę, że inwestorzy nie przepadają za niepewnością, rosnąca niestabilność rynkowa będzie towrzyła korzystne podłoże dla złota w perspektywie krótkoterminowej”.

Wzrost ceny złota idzie w parze ze spadkiem dolara amerykańskiego, który osiągnął najniższy poziom od dwóch tygodni. Indeks dolara amerykańskiego osiągnął ostatnio poziom 93,17 punktów.

Możesz chcieć również przeczytać