Złoto uznawane jest za jeden z najbardziej cennych kruszców, jakimi obdarzyła nas matka natura. Szerokie spektrum zastosowań tego wyjątkowego metalu szlachetnego sprawia, że jest on pożądany w wielu dziedzinach – począwszy od biżuterii, przez sektor technologiczny, aż po inwestycje. W przypadku tej ostatniej kategorii, warto zachować wyjątkową czujność.
Oszuści i oszustwa na rynku złota
Wachlarz możliwości zastosowań złota sprawił, że kruszec – i to w każdej formie – z czasem stał się obiektem zainteresowania niepożądanych na tym rynku jednostek. Mowa oczywiście o złodziejach, ale nie tylko – o ile kradzieże złota zdarzały się już w czasach starożytnych, o tyle obecnie obserwowany rozwój nowych technologii sprawia, że złoto coraz częściej staje się również przedmiotem fałszerstw. Oszuści na rynku złota nie śpią!
Biorąc pod uwagę wartość kruszcu, zakup fałszywego złota mógłby okazać się nie lada obciążeniem dla naszego portfela. Czy oznacza to, że lepiej zrezygnować z inwestycji w złoto, skoro coś, co pierwotnie miało służyć za ochronę kapitału, jak na ironię może wiązać się z niebezpieczeństwem inwestycyjnej wpadki? Absolutnie nie. Zdecydowanie rozsądniejszym rozwiązaniem, jest poznanie odpowiedzi na pytanie, co zrobić, żeby nie paść ofiarą oszustwa i przez przypadek nie kupić fałszywego złota.
Czy oszuści mogą spać spokojnie? Metody weryfikacji złota
Chociaż w niektórych przypadkach autentyczność złota widoczna jest na pierwszy rzut oka, nie warto polegać wyłącznie na intuicji, ponieważ – potocznie mówiąc – można się na tym „nieźle przejechać”. Nawet jeśli złoto wygląda na prawdziwe, warto skorzystać z niezawodnych metod potwierdzania autentyczności kruszcu niż narażać się na potencjalne oszustwo.
Nie wszystko złoto, co się świeci – (nie)podrabialna cecha złota
Na samym wstępie warto wspomnieć, że unikatowe właściwości złota zdecydowanie stoją po stronie uczciwych sprzedawców. Złoto o najwyższej próbie 9999 charakteryzuje się bardzo wysoką gęstością, co w dużej mierze ułatwia potwierdzenie autentyczności sztabki bądź monety bulionowej wykonanej z 24-karatowego złota.
Niestety z punktu widzenia współczesnego rynku największą zmorą jest wolfram, którego gęstość jest bardzo podobna do gęstości złota. Podobieństwo pomiędzy dwoma pierwiastkami naturalnie sprawia, że oszuści chętnie wykorzystują wolfram przy produkcji falsyfikatów. Podczas weryfikacji autentyczności złota warto skorzystać z kilku dostępnych metod, aby mieć możliwie największą pewność, że to, co określamy mianem złota, faktycznie nim jest.
W większości przypadków podrobiona moneta lub sztabka będzie różniła się od oryginalnego produktu wagą, średnicą bądź grubością. Żeby określić, czy złoto nie jest fałszywe, warto zważyć dany produkt inwestycyjny przy użyciu precyzyjnej wagi, a następnie przy pomocy suwmiarki określić pozostałe parametry.
I tu z pomocą przychodzą nam producenci złota – niezbędne informacje na temat pożądanych wielkości znajdziemy na ich stronach internetowych w zakładkach konkretnych produktów. Jeśli dane się pokryją, oznacza to, że sprawdzane przez nas złoto prawdopodobnie jest autentyczne.
Jak ocenić prawdziwość złota? Czy CertiPack jest istotny?
Podążając śladem domeny, że ostrożności nigdy za wiele, warto otworzyć się na inne metody potwierdzania autentyczności złota. Jest to o tyle dobre rozwiązanie, że niweluje problem, który pojawia się np. kiedy chcemy zweryfikować autentyczność sztabek oryginalnie umieszczonych w CertiPackach.
CertiPack – zamiennie określany mianem CertiCard – jest specjalnym opakowaniem, które ma zabezpieczyć umieszczone w nim złoto przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Co więcej, CertiPack jest gwarancją na to, że znajdujący się w środku kruszec nigdy nie był wyjmowany, a więc jest w nienaruszonym stanie.
W tym miejscu osoby, które dopiero zaczynają przygodę z metalami szlachetnymi, najpewniej pokusiłyby się o otwarcie CertiPacku i potwierdzenie autentyczności sztabki w opisany wyżej sposób. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie, bowiem sztabka chociażby raz wyciągnięta z oryginalnego opakowania traci na wartości, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.
Wychodząc naprzeciw możliwościom współczesnych technologii, coraz częściej wybieranymi rozwiązaniami są waga magnetyczna oraz spektrometr. Zacznę od omówienia pierwszej z wymienionych opcji.
Waga magnetyczna do sprawdzania autentyczności złota
Dlaczego waga magnetyczna jest przydatna przy potwierdzaniu autentyczności złota? Z bardzo prostego powodu – złoto jest diamagnetykiem, a co za tym idzie nie wykazuje właściwości magnetycznych. Dzięki temu potwierdzenie autentyczności zarówno produktu bez opakowania, jak i tego w nim umieszczonym, staje się zdecydowanie prostsze.
Skala magnetyczna bardzo szybko zdemaskuje potencjalne fałszerstwo. Pole magnetyczne wnika głęboko we wnętrze sztabki i pozwala na precyzyjne określenie siły i kierunku odziaływania magnesu, a co najważniejsze w żaden sposób nie oddziałuje negatywnie na dany produkt.
Ile złota w złocie, czyli do czego służy spektrometr?
Z kolei spektrometr pozwala na wnikliwą analizę składu metali szlachetnych. Podobnie jak w przypadku wagi magnetycznej badane złoto nie jest narażone na jakiekolwiek zniszczenia czy deformacje, a zaawansowana technologia, na której opiera się działalność spektrometrów, sprawia, że wyniki są jak najbardziej miarodajne.
Na tle pozostałych metod, potwierdzenie autentyczności złota przy użyciu profesjonalnego spektrometru wypada jednak najmniej korzystnie finansowo – szczególnie jeśli zamierzasz zaopatrzyć się w ten sprzęt na własną rękę. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby skorzystanie z pomocy firmy świadczącej usługi w omawianym zakresie, odwiedzenie większego jubilera czy dealera złota.
Oczywiście istnieją jeszcze inne metody weryfikacji autentyczności złota, jak chociażby badanie przewodności elektrycznej czy wykorzystanie własności prawa Archimedesa (domowa alternatywa dla pierwszej z omówionych metod), jednak zdecydowanie rzadziej znajdują one zastosowanie w praktyce.
U źródeł podejrzeń – jak uniknąć zakupu podrobionego złota?
Reasumując, rynek złota „nie narzeka” na ilość falsyfikatów, ale jednocześnie nie dyskwalifikuje dociekliwych inwestorów, którzy chcą mieć tylko pewność, że to, w co zdecydowali się zainwestować, faktycznie jest złotem. Czerwona lampka powinna zaświecić się za każdym razem, kiedy natrafiamy na wyjątkowo „korzystną” ofertę. Wówczas warto się zastanowić, z czego wynika ta „promocja”, szczególnie, kiedy cena danego produktu znajduje się dużo poniżej aktualnej ceny złota SPOT.
Kolejną oznaką potencjalnego fałszerstwa jest wygląd złota. Oczywiście, na rynku znajdziemy wzorowe podróbki złotych monet i sztabek, jednak zdecydowanie częściej nieoryginalne złoto będzie charakteryzowało się nieestetycznymi napisami i słabą jakością wykonania. Dodatkowo, sztabki oryginalnie umieszczone w CertiPackach są idealnie dopasowane, czego nie można powiedzieć o większości dostępnych na rynku falsyfikatów.
Tu oszuści nie sięgają! Gdzie kupić złoto z pewnego źródła?
Najlepszym rozwiązaniem jest wybór dealera, który cieszy się nieposzlakowaną opinią i zaufaniem wśród klientów. Dodatkowym atutem będzie wieloletni staż i doświadczenie. Jest to szczególnie ważne, kiedy podejmujemy decyzję o zakupie złota za pośrednictwem Internetu, ponieważ wówczas jesteśmy zdecydowanie bardziej narażeni na potencjalne oszustwo.
Międzynarodowy koncern finansowy Tavex od początku działalności zapewnia klientom najwyższą jakość usług, jednocześnie stawiając kolejne kroki w edukacji Polaków w zakresie inwestycji w metale szlachetne. Dzięki wieloletniej współpracy z największymi światowymi mennicami, takimi jak Perth Mint, The Royal Mint, PAMP, Valcambi czy Münze Österreich, dostarczamy naszym klientom wyłącznie złoto ze sprawdzonych źródeł. Działalność bezpośredniego dystrybutora najpopularniejszych producentów złota to nie tylko przywilej, ale również odpowiedzialność, dlatego w Tavex nie ma miejsca na oszustwa – u nas każdy klient jest na wagę złota… oczywiście tego prawdziwego!