Stwórz nowe powiadomienie cenowe

900 dolarów do obserwacji na platynie

Autorem artykułu jest Tomasz Gessner – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 13.02.2023
Cena złota (XAU-PLN)
8832,60 PLN/oz
  
+ 102,35 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
98,35 PLN/oz
  
+ 0,65 PLN

W ostatnich dwóch tygodniach dolarowe ceny złota oraz srebra zaczęły wykazywać tendencję do wchodzenia w korektę, na którą jak wiemy zrobiło się sporo miejsca po ruchu wykonanym na przestrzeni wcześniejszych trzech miesięcy. Krok przed złotem i srebrem kroczyła już natomiast platyna, która ma za sobą pięć tygodni spadków z rzędu. Ponieważ już jakiś czas nie odwiedzaliśmy jej wykresu, dziś jest okazja zaległości nadrobić. Kto nie zna jeszcze długoterminowego kontekstu, poniżej wykres miesięczny.

Widać tutaj, że ostatnie 2 lata kurs platyny poruszał się w korekcyjnym kanale względem wcześniejszego zwrotu, jaki pojawił się po naruszeniu długoterminowego wsparcia, w trakcie pamiętnego, globalnego krachu z 2020 roku. Jest to więc obrazek dość mocno przypominający sytuację na srebrze. Przyspieszona linia spadkowa (czarna, przerywana) została już przekroczona, natomiast wahania z ostatnich dwóch lat testują ją od góry. Utrzymanie przez ten czas handlu powyżej niej, to już pierwszy sygnał, że długoterminowy kierunek może się tutaj zmieniać.

Część z techników dostrzeże tu także ideę odwróconej głowy z ramionami, kształtującej się już od 2015 roku. Korekta z ostatnich dwóch lat byłaby w tej sytuacji elementem prawego ramienia. W i tak już asekuracyjnie wyznaczonym zasięgu, jej celem byłyby okolice 2600 USD. Jeśli jednak przejdziemy teraz na wykres tygodniowy, ta 2-letnia korekta ma wewnętrzną strukturę 4 fal, a aktualny spadek jest co do zasady falą 5. 

To co chcieliby zobaczyć posiadacze platyny, to aby aktualne zejście nie zdołało już poprawić zeszłorocznych minimów z końcówki sierpnia, wyznaczonych nieznacznie pod poziomem 800 USD. Jeśli aktualna korekta zatrzymałaby się powyżej nich, można by mówić o tzw. ostatniej, skróconej fali. To także informacja zwrotna z rynku, że podaż nie ma już sił dalej wypełniać kanału (brak nowego minimum), a stąd już zwykle niewielki krok do podjęcia walki o ostateczne wybicie z całego, korekcyjnego układu górą. 

900 USD do pilnej obserwacji

Przybliżając nieco wykres tygodniowy i spoglądając w lewą stronę na zachowanie ceny na poszczególnych poziomach cenowych, w oczy szybko rzuca się przede wszystkim obszar 900 USD, gdzie w ostatnich latach wielokrotnie aktywował się popyt. Miejsca reakcji zaznaczyłem czerwonymi strzałkami.

To zatem naturalne miejsce, gdzie należałoby się spodziewać ponownej reakcji kupujących, gdyby cena się tam skierowała. Jeśli aktualny ruch spadkowy w tym obszarze zdołałby się wyczerpać, zwracam uwagę na potencjalny fraktal odwróconej głowy z ramionami, a więc układu, którego kopię widać także na wykresie długoterminowym.

Platyna względem surowcowego CRB

Platynie w ostatnich miesiącach udało się odrobić spory dystans względem indeksu surowców CRB, po rekordowym spadku na przestrzeni 2021-2022 roku. Na długoterminowym, miesięcznym wykresie siły względnej widać, że kontra nie pojawiła się w przypadkowym miejscu, a były to okolice dołka z 2008 roku, gdzie ostatnim razem platyna była tak tania względem szerokiego koszyka surowców. 

Aktualna korekta jest pierwszą, jaka się od wielu miesięcy pojawiła, natomiast także z tej perspektywy widać, że powoli zbliżamy się do wsparcia, w rejonie którego popyt miałby prawo ponownie zacząć się uaktywniać. Co do zasady mogłoby się to zbiec też z obroną wspomnianego poziomu 900 USD na wykresie dolarowej ceny platyny.

Platyna względem złota

Mniej więcej podobne wnioski płyną też z miesięcznego wykresu platyny w relacji do złota, gdzie widać od początku roku korektę. Ta pojawia się po opuszczeniu górą kolejnego klina zniżkującego. Zauważmy, że wyczerpanie się cofnięcia na tym ratio w obecnych okolicach, także wpisałoby się w ideę budowania prawego ramienia odwróconej formacji głowy z ramionami.

Platyna względem srebra

Z powyższej perspektywy dobrze widać, jak tania platyna pozostaje w relacji do złota. Nie będzie więc zaskoczeniem, że spore potencjały kryją się w jej przypadku tym bardziej względem srebra. 20-letnia linia trendu spadkowego została już w poprzednich miesiącach sforsowana, natomiast obecnie można mówić o jej re-testowaniu od góry.

Technicznym zapalnikiem, po którego uruchomieniu platyna miałaby szansę przyspieszyć dostarczania wyższych stóp zwrotu od srebra, byłoby rozbicie czytelnego oporu na tym ratio, jaki znajdziemy w postaci usytuowanej na poziomie 50 czerwonej belki.

Najbliższe tygodnie, podobnie jak w przypadku złota oraz srebra, testować będą rzeczywiste intencje kupujących z poprzednich miesięcy. Jeśli był to początek czegoś więcej (fala I), aktualne korekty (fala II) na metalach nie powinny już zejść poniżej zeszłorocznych minimów. Gdyby udało się je powstrzymać w technicznych obszarach, które taki przystanek by uzasadniały (1800 USD na złocie, 20,50 USD na srebrze i 900 USD na platynie), konsekwencją byłoby rozwinięcie ruchu w górę. 

Przy czym w tej sytuacji fala III miałaby prawo okazać się pod względem dynamiki i długości tą najbardziej efektowną, przykuwającą już znacznie większą uwagę obserwatorów rynku (dynamizując tym samym przepływ kapitału do segmentu metali szlachetnych z innych klas aktywów).

Tomasz Gessner

Możesz chcieć również przeczytać