Stwórz nowe powiadomienie cenowe

Czy długoterminowa hossa na złocie przetrwa kolejne załamanie cen?

Autorem artykułu jest Aleksandra Olbryś – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 24.11.2020
Cena złota (XAU-PLN)
10796,40 PLN/oz
  
- 132,20 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
123,83 PLN/oz
  
- 2,64 PLN
TavexNews: Czy długoterminowa hossa na złocie przetrwa kolejne załamanie cen?

Ogólny pogląd na procentowy udział fizycznego złota w portfelu inwestycyjnym jest taki, że im trudniejsze gospodarczo czasy tym więcej złota warto mieć.

Czym zostały spowodowane ostatnie spadki na rynku złota?

Ostatnie wieści odnoszące się do optymistycznych wydarzeń rynkowych przez wielu uznawane są za początek końca kryzysu. Idąc tym tokiem myślenia spadki na wykresach cen złota nie stanowią najmniejszego zaskoczenia. Warto jednak pamiętać, że złoto to nie tylko bezpieczna przystań w okresie trudnej gospodarczo sytuacji, ale również element zabezpieczenia kapitału przed destrukcyjnym wpływem inflacji.

23 listopada ceny złota przełamały psychologiczny punkt oporu na poziomie 1850 USD/oz. spadając o 2,47% w ciągu dnia w okolice około 1820 USD/oz.

Na przestrzeni ostatnich 24 godzin byliśmy również świadkami znaczącego spadku ceny złota w polskiej walucie. Podobnie jak w USD, tak i w PLN została złamana kluczowa bariera, tym razem na poziomie 7000 PLN/oz. Obecnie uncja złota w złotówkach wyceniania jest na 6852,16 zł (-2,37% w ciągu dnia).

Gwałtowna reakcja cenowa najprawdopodobniej była odpowiedzią na kulminację kilku istotnych wydarzeń: nieoczekiwanego napływu lepszych od prognozowanych danych ekonomicznych z USA, kolejnych informacji na temat produkcji szczepionki przez AstraZeneca we współpracy z Oxford University oraz rozpoczęcia procesu przekazania władzy Joe Bidenowi.

Czy najnowsze dane ekonomiczne z USA okażą się zwiastunem ożywienia gospodarczego?

Przemysłowy PMI w USA zaskoczył światowych analityków, którzy w większości przypuszczali, że odnotowany zostanie spadek w stosunku do ubiegłego miesiąca. O dziwo okazało się, że listopad przyniósł wzrost z 53,40 punktów odnotowanych w październiku do 56,70 punktów odnotowanych w jedenastym miesiącu roku. Z kolei wartość PMI dla Usług w listopadzie ukształtowała się na poziomie 57,70 punktów (wzrost na poziomie 0,80 punktu w stosunku do października). Zbiorczy Wskaźnik PMI osiągnął w listopadzie wartość 57,90 punktów (+1,60 punktu wobec 56,30 punktów odnotowanych w październiku).

Optymistyczne nastroje, co do charakteru ożywienia gospodarczego w przyszłości nie są więc zaskoczeniem, szczególnie, że ostatnie dane napływające z amerykańskiego rynku pracy nie wskazywały, że sprawy przyjmą taki obrót. Prawdopodobnie po części właśnie na nich ekonomiści opierali swoje prognozy dotyczące możliwej do osiągnięcia wartości wskaźnika PMI. Najnowsze dany pobudziły Wall Street, zachęcone do dalszego działania przez obecne nastawienie inwestorów.

Jak informacje o szczepionkach wpływają na rynek złota?

Negatywny wpływ na ostatnie ruchy cenowe na wykresach złota niewątpliwie miały wieści o kolejnej szczepionce na COVID-19. Tym razem za jej produkcję odpowiedzialna jest firma AstraZeneca, która przy jej tworzeniu współpracowała z Oxford University. Wyniki pierwszego etapu testów klinicznych okazały się obiecujące – wynika z nich, że szczepionka jest bezpieczna dla zdrowia i odpowiednio pobudza organizm do walki z koronawirusem.

Nastroje w USA – koniec politycznego sporu?

Mimo że prezydent Donald Trump w dalszym ciągu wyraża swój sprzeciw wobec wyników wyborów poddając w wątpliwość ich prawdziwość dał sygnał do rozpoczęcia procesu przekazywania władzy.

„Jestem pewien, że weźmiemy górę w tej walce i wierzę, że zwyciężymy! Jednakże w trosce o najlepszy interes kraju, dałem Emily Murphy i jej ekipie sygnał do rozpoczęcia procesu przekazywania władzy. To samo powiedziałem mojemu zespołowi – napisał na Twitterze prezydent Donald Trump.

Tak czy inaczej rozpoczęcie procesu przekazania władzy można poniekąd uznać za początek względnego spokoju politycznego w USA. Chociaż prezydent Donald Trump w dalszym ciągu zapewnia, że zrobi wszystko, żeby „sprawiedliwości stało się zadość”, prawdopodobieństwo, że Joe Biden ostatecznie obejmie urząd prezydenta jest coraz większe.

Czy warto teraz zainwestować w złoto?

Chociaż po krótce opisane przeze mnie wydarzenia wskazują na to, że jesteśmy na dobrej drodze do rozpoczęcia procesu gospodarczej rekonwalescencji, w dalszym ciągu pozostaje kwestia rozwoju kryzysu zdrowotnego.

Dotychczasowy destrukcyjny charakter pandemii COVID-19 zmusił rządy i banki centralne do podjęcia działań mających na celu wsparcie globalnych gospodarek. Mimo optymistycznych oczekiwań, co do dalszego rozwoju sytuacji opartych na wspomnianych wyżej kwestiach, nie można zapominać, że pandemia już nieraz nas zaskoczyła powodując opłakane w skutkach wydarzenia. Co więcej, na ten moment trudno określić czy spadkowy trend cenowy utrzyma się przez dłuższy okres.

Jaką strategię inwestycyjną obrać?

 Kluczową kwestią pozostaje wnikliwa obserwacja ruchów na wykresach cen złota, żeby ustalić jego obecną siłę. Najbliższe dni i tygodnie mogą okazać się bardzo ważne, jeśli chodzi o określenie kierunku zmian.

Inwestorzy związani z rynkiem złota zawsze powinni obierać szerszą perspektywę i wychodzić poza wydarzenia mające wpływ na krótkoterminowe wahania. Oczywiście można uznać je za wskazówkę do kierunku zmian w przyszłości, jednak poleganie wyłącznie na tym, co tu i teraz może okazać się niezbyt dobrą strategią inwestycyjną.

Pisząc o szerszej perspektywie mam oczywiście na myśli przede wszystkim utrzymujące się rekordowo niskie realne stopy procentowe, wysokość długu publicznego oraz rosnącą liczbę nowych zachorowań na COVID-19.

Czy ostatnie wydarzenia podważą znaczenie złota?

Prezes Rezerwy Federalnej w Chicago – Charles Evans – zapowiedział, że realne stopy procentowe mogą pozostać na obecnym poziomie nawet do 2024 roku, co jak wiadomo, tworzy pozytywne warunki dla wzrostów na rynku złota w amerykańskiej walucie. Co więcej, objęcie urzędu prezydenta USA przez Joe Bidena dla części analityków zwiastuje prowadzenie ultra ekspansywnej polityki fiskalnej tak długo, jak będzie to możliwe. Niewykluczone, że przedstawiciel Demokratów w obliczu konieczności będzie skory udzielić zdecydowanego wsparcia poprzez wypuszczenie kolejnego pakietu bodźców, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba.

Chociaż wzrost wskaźnika PMI w USA okazał się miłym zaskoczeniem, perspektywa kolejnych zamknięć przedsiębiorstw w związku z zapowiedzią licznych obostrzeń może zniwelować chwilowy powód do zadowolenia.

Mimo że postępy przy produkcji szczepionki mogą stać się powodem zaniechania uruchamiania kolejnych bodźców, niewykluczone, że zostaną wprowadzone. W końcu perspektywa pojawienia się szczepionki nie zwalnia rządów i banków centralnych z myślenia o bieżących potrzebach. Sytuacja pandemiczna na świecie ulega dynamicznym zmianom, dlatego ciężko przewidzieć jaki obrót spraw przyniesie przyszłość. Chociaż rynek złota odnotował w ostatnim czasie stosunkowo duży spadek, istnieje prawdopodobieństwo, że w długoterminowej perspektywie nadal będziemy świadkami utrzymania wysokich cen złota lub kolejnego wzrostu, chociażby ze względu na wysoki poziom niepewności gospodarczej i presję inflacyjną.

Możesz chcieć również przeczytać