Stwórz nowe powiadomienie cenowe

Czy druga fala doprowadzi do zatrzymania gospodarki?

Autorem artykułu jest Aleksandra Olbryś – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 27.10.2020
Cena złota (XAU-PLN)
10756,40 PLN/oz
  
- 233,70 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
124,08 PLN/oz
  
- 2,47 PLN

Ceny złota przed wyborami prezydenckimi w USA w dalszym ciągu pozostają stabilne, nawet w obliczu gwałtownych spadków cen akcji w Stanach Zjednoczonych.

Główne determinanty sytuacji na rynku akcji

Niedawna wyprzedaż na rynku akcji w głównej mierze została spowodowana niepewnością związaną z wynikami wyborów w USA. Nie bez znaczenia dla aktualnej sytuacji pozostaje również gwałtowny przyrost nowych zachorowań na COVID-19 – nie tylko w USA, ale i na całym świecie.

Wczoraj amerykańskie akcje miały najgorszy dzień od 23 września. Odnotowany został spadek najważniejszych indeksów: Dow Jones Industrial Average o 2,29% (-650,19 punktów), S&P 500 o 1,86% (-64,62 punktów) i NASDAQ o 1,64% (-189,35 punktów). Spadki na rynku akcji nie są niczym innym jak nerwową reakcją inwestorów na nieustannie rosnącą liczbę nowych przypadków zakażeń koronawirusem oraz przedwyborcze napięcie.

Perspektywy dla złota przed wyborami w USA

Natomiast złoto w dalszym ciągu oscyluje w okolicach 1900 USD i zdaniem części analityków nie powinniśmy oczekiwać większych ruchów cenowych na rynku kruszcu do momentu ogłoszenia wyników wyborów w USA. Negocjacje dotyczące wprowadzenia kolejnego pakietu środków stymulujących w dalszym ciągu przedłużają się, a narastające napięcie przed wynikami wyborów prezydenckich coraz bardziej daje się we znaki.

Koronakryzys i kolejne obostrzenia na całym świecie

Co więcej, nic nie wskazuje na to, że sytuacja pandemiczna na świecie niedługo ulegnie poprawie. Według NBC News, na ten moment w Stanach Zjednoczonych największa liczba nowych zakażeń występuje w Teksasie i Kalifornii. „Teksas od początku pandemii idzie łeb w łeb z Kalifornią, którą do tej pory uznawano za stan, gdzie odnotowano najwyższą liczbę potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem od początku pandemii. Lone Star State zgłosiło 910 124 przypadków od początku pandemii, podczas gdy Kalifornia, która od miesięcy prowadziła w tej nieszczęsnej kategorii, odnotowała przyrost na poziomie 909 161 przypadków”.

Niestety nie tylko USA bije kolejne rekordy dziennych przyrostów – koronawirus zdominował również europejskie gospodarki, które nakładają coraz to nowe obostrzenia mające na celu zatrzymanie dalszego rozwoju pandemii. Jak podaje NPR: „W wielu krajach europejskich zostały wprowadzone nowe przepisy i zasady zachowania dystansu społecznego, które mają ograniczyć przyspieszenie drugiej fali na całym kontynencie”. Zgodnie z najnowszymi danymi Światowej Organizacji Zdrowia, w ubiegłym tygodniu Europa zgłosiła ponad 1,3 miliona nowych przypadków!

Z kolei dziennik „Bild” informuje, że w związku z rosnącą liczbą nowych zakażeń COVID-19 kanclerz Niemiec – Angela Merkel – zapowiedziała, iż planuje wcielić w życie plan „lockdown light”, czyli „łagodną formę kwarantanny”. Plan będzie obejmował m.in. zamknięcie barów i restauracji czy ograniczenie działalności niektórych sklepów. Rzecznik niemieckiego rządu – Steffen Seibert – oznajmił, że z dnia na dzień rośnie liczba pacjentów wymagających specjalistycznej opieki, dlatego tak ważne jest ograniczenie kontaktów.

Kolejne obostrzenia zostały zapowiedziane również w Czechach, Hiszpanii czy Francji, a cała Polska – zgodnie z najnowszymi ustaleniami – została objęta czerwoną strefą.

Jak widać obawy o możliwość wystąpienia kolejnego, globalnego lockdownu są jak najbardziej uzasadnione, a kluczowe czynniki, które utrzymują złoto na obecnym poziomie oscylującym w okolicach rekordów z 2011 roku, jeszcze długo nie znikną. Popyt na aktywa pełniące funkcję bezpiecznej przystani w dalszym ciągu utrzymuje się na wysokim poziomie. Ujemne realne stopy procentowe, rosnący dług publiczny, oczekiwania inflacyjne, spadkowe perspektywy dla dolara i prace nad kolejnym pakietem środków stymulacyjnych ze strony Rezerwy Federalnej w dalszym ciągu sprzyjają długoterminowym perspektywom dla złota.

Możesz chcieć również przeczytać