Stwórz nowe powiadomienie cenowe

Dlaczego Bitcoin nie będzie cyfrowym złotem?

Autorem artykułu jest Aleksandra Olbryś – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 24.05.2021
Cena złota (XAU-PLN)
9368,42 PLN/oz
  
+ 6,67 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
110,29 PLN/oz
  
+ 0,65 PLN
TavexNews: Dlaczego Bitcoin nie będzie cyfrowym złotem?

W ostatnich miesiącach zarówno temat złota, jak i kryptowalut znacząco zyskały na popularności. Nie ma w tym nic dziwnego biorąc pod uwagę czasy, w których przyszło nam żyć. Z czysto ekonomicznego punktu widzenia, decyzje rządów i banków centralnych w zakresie polityki monetarno-fiskalnej (w tym chociażby gigantyczny dodruk pieniądza czy ultra-niskie stopy procentowe) w dużej mierze zaważyły na nastrojach inwestorów, którzy poczynili zasadnicze zmiany w udziale poszczególnych klas aktywów w portfelach inwestycyjnych.

Czy warto postawić na złoto?

Stwierdzenie, że złoto zyskuje w czasach gospodarczej niepewności również tym razem znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Od przełomu lutego i marca ubiegłego roku zainteresowanie złotem inwestycyjnym osiągnęło nowy wymiar – jak wynika z raportu Światowej Rady Złota w 2020 roku popyt ukształtował się na historycznie najwyższym poziomie i przekroczył 1770 ton.

Ubiegłoroczny rezultat robi jeszcze większe wrażenie, jeśli spojrzymy na niego przez pryzmat cen złota, które przez cały rok utrzymywały się na bardzo wysokim poziomie. Wieści na temat postępów przy produkcji szczepionek wpłynęły na spadek ceny złota, ponieważ uwaga inwestorów została skierowana w stronę bardziej ryzykownych klas aktywów. Niemniej jednak zmiana nastrojów na rynkach przełożyła się głównie na rynek tzw. papierowego złota w postaci funduszy ETF opartych na tym metalu – popyt na złoto w postaci sztabek i monet zdołał utrzymać swoją pozycję. Takie podejście inwestorów świadczy o tym, że fizyczne złoto pełniło – i w dalszym ciągu pełni – istotną funkcję w dobrze zdywersyfikowanym portfelu, a jakiekolwiek spadki cen postrzegane są jako okazja do poszerzenia zasobów w złocie. Dlaczego uważam, że złoto wciąż jest jednym z najbardziej pożądanych aktywów? Wydaje mi się, że najlepszym potwierdzeniem tych słów są zmiany na wykresach cen złota, które zaszły na przestrzeni ostatniego miesiąca.Z technicznego punktu widzenia najważniejsze jest przełamanie dwustudniowej średniej kroczącej, która w opinii techników uruchomiła machinę wzrostów. Przyczyn ostatnich zmian należy upatrywać również w słabości dolara amerykańskiego i stabilizacji na amerykańskim rynku długu oraz narastającej presji inflacyjnej, która coraz bardziej się materializuje. Świadczą o tym chociażby ostatnie dane zza oceanu, zgodnie z którymi inflacja w USA wzrosła do najwyższego poziomu od 2008 roku.

I w tym miejscu dochodzi jeszcze jedna zasadnicza kwestia, a konkretnie stanowisko Rezerwy Federalnej, która w protokole podsumowującym ubiegłomiesięczne posiedzenie FOMC po raz kolejny zbagatelizowała inflację. Jedynym, na co „porwał” się bank, była wzmianka o „planowanym rozpoczęciu rozmów” na temat zmniejszenia skali QE. Takie stanowisko Rezerwy Federalnej miało krótkofalowy wpływ na dolara, którego indeks delikatnie się odbił, po czym na powrót spadł poniżej 90. Jeśli chodzi o perspektywy dla cen złota, coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, w którym trend wzrostowy będzie kontynuowany. Dodatkowe wsparcie cena tego metalu otrzymuje ze strony pogarszającej się sytuacji pandemicznej w Indiach, która motywuje inwestorów z regionu do wybierania aktywów uchodzących za bezpieczną przystań, a przypomnijmy, że obok Chin, Indie są jednym z kluczowych „graczy” na rynku złota.

Zmienność na rynku kryptowalut podważa opłacalność inwestycji

Pozostając przy kontekście przyczyn wzrostów cen złota nie można pominąć zawirowań, które swoim zasięgiem objęły rynek kryptowalut. Jest to o tyle istotna kwestia, że ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem „walki o uwagę inwestora”, która rozegrała się pomiędzy złotem, a najpopularniejszą kryptowalutą – Bitcoinem. Mimo że oba aktywa zyskują w czasach kryzysów, istnieje pomiędzy nimi zdecydowanie więcej różnic, niż cech wspólnych, czego potwierdzenie właśnie teraz obserwujemy. Mam tu na myśli przede wszystkim wahania cen obu aktywów. Wybierając złoto, inwestorzy zyskują komfort psychiczny, że jego cena nie ulegnie tak dynamicznym zmianom, jak ma to miejsce w przypadku Bitcoina, co często jest argumentem przeciw stawianiu kryptowaluty w roli nośnika wartości kapitału i długoterminowego zabezpieczenia. Jest raczej dowodem na to, że Bitcoin jest instrumentem stricte spekulacyjnym i jako taki powinien być uwzględniany w portfelu.

Dlaczego złoto zyskuje na spadku cen Bitcoina?

Jakie ma to przełożenie na aktualną sytuację na rynku złota? Taką, że w ostatnich dniach obserwowaliśmy spadek cen Bitcoina rzędu kilkudziesięciu tysięcy dolarów – w krytycznym momencie kurs spadł o przeszło 50% wobec historycznego szczytu odnotowanego w kwietniu tego roku – co zmotywowało część inwestorów do przekierowania kapitału w kierunku bezpieczniejszej „alternatywy”, za którą naturalnie uchodzi złoto. Przyczyna „spadkowego rollercoastera” leży m.in. w wydanym przez Ludowy Bank Chin oświadczeniu, zgodnie z którym kryptowaluty nie mogą być używane jako metody płatności, ponieważ „nie są prawdziwymi walutami”. Na mocy tego oświadczenia wszelkiego rodzaju instytucje finansowe nie mają prawa wyceniać produktów i usług w kryptowalutach.

Tym, co warto podkreślić w odniesieniu do zmian nastawienia części inwestorów do Bitcoina, jest podatność kryptowaluty na aktywność medialną Elona Muska – Dyrektora Generalnego Tesli. Niezależnie od pozycji tego przedsiębiorcy, sytuacja zakrawa o granice absurdu – Tweety jednego człowieka są w stanie doprowadzić do wzrostu lub spadku ceny Bitcoina rzędu kilku tysięcy dolarów. Taki dodatkowy czynnik zmienności ma negatywny wpływ na inwestorów, którzy są zmuszeni uzależniać swoje decyzje od „widzimisię” Dyrektora Tesli. W takim otoczeniu złoto zdaje się deklasować Bitcoina jako aktywo, które ma za zadanie przede wszystkim zadbać o finansowe bezpieczeństwo inwestorów w długim terminie.

Aleksandra Olbryś – Analityk ds. Rynku Złota w Tavex, autorka serii TavexNews

Możesz chcieć również przeczytać