Temat korelacji złota z dolarem i inflacją, a także tym co się dzieje, gdy z inflacją zaczyna przegrywać rynek akcji, poruszaliśmy już w ostatnich miesiącach kilkukrotnie. Dzisiaj proponuję odświeżenie tej tematyki, które powinno rzucić nieco więcej światła na jedną z przyczyn ostatniego cofnięcia dolarowych cen złota.
Cofnięcie inflacji od lipca w USA
Na potrzeby dalszych kalkulacji przyjmiemy wskaźnik inflacji PPI oparty na koszyku surowców. Poniżej jego wykres narastająco. Jak widać, od lipca pojawia się tu delikatna korekta dotychczasowego trendu.
![](https://ezn8pwe.cloudimg.io/v7/cdn.tavex.pl/wp-content/uploads/2022/10/21102128/tavexnews-aktualnosci-rynek-zlota-21-10-2022-wykres.png?func=bound&w=300&h=300)
Dalej mamy ten sam wykres, ale w całej, dostępnej (nota bene od powołania Fedu w 1913 roku) historii. Z uwagi na skalę wzrostu, zmiany widać będzie lepiej na skali logarytmicznej
![](https://ezn8pwe.cloudimg.io/v7/cdn.tavex.pl/wp-content/uploads/2022/10/21102200/tavexnews-aktualnosci-rynek-zlota-21-10-2022-wykres-2.png?func=bound&w=300&h=300)
To cofnięcie z ostatnich miesięcy jest tu więc ledwo wręcz widoczne. Jak być może pamiętamy, samo zachowanie inflacji w kontekście złota jeszcze niewiele nam mówi. Trzeba je bowiem zestawić z indeksem dolara. Jeśli więc podzielimy indeks dolara przez narastający PPI, można łatwo zauważyć, że od okolic czerwca rozpoczął się tu wyraźny ruch wzrostowy, a więc dolar umacnia się szybciej od wzrostu inflacji.
![](https://ezn8pwe.cloudimg.io/v7/cdn.tavex.pl/wp-content/uploads/2022/10/21102153/tavexnews-aktualnosci-rynek-zlota-21-10-2022-wykres-3.png?func=bound&w=300&h=300)
Można też powiedzieć, że wykres ten odzwierciedla w pewnym sensie siłę nabywczą dolara mierzonego indeksem (wobec koszyka innych, głównych walut). Ta zatem w ostatnich miesiącach zaczęła rosnąć. A jak prezentuje się sytuacja długoterminowa?
![](https://ezn8pwe.cloudimg.io/v7/cdn.tavex.pl/wp-content/uploads/2022/10/21102144/tavexnews-aktualnosci-rynek-zlota-21-10-2022-wykres-4.png?func=bound&w=300&h=300)
Tu jak widać również podbicie z ostatnich miesięcy ma charakter kosmetycznego wręcz ząbka, który w tym kontekście stanowić może jedynie korekcyjny ruch powrotny po wcześniejszym opuszczeniu dołem ponad 10-letniego klina. Długoterminowy trend jest zatem bezdyskusyjny i jest podzielony na czytelne fazy impulsów spadkowych i okresów korekcyjnych.
Jakie to ma znaczenie w kontekście złota?
Dochodzimy zatem do miejsca, gdzie przekonać się można o tym, jaki związek ma powyższy wykres z dolarową ceną złota. Jeśli więc ją dołożymy w odwróconej skali, okaże się, że długoterminowa (ujemna) korelacja jest bardzo wysoka.
![](https://ezn8pwe.cloudimg.io/v7/cdn.tavex.pl/wp-content/uploads/2022/10/21102136/tavexnews-aktualnosci-rynek-zlota-21-10-2022-wykres-5.png?func=bound&w=300&h=300)
Złoto w długim terminie odzwierciedla w tej sytuacji nic innego, jak utratę siły nabywczej dolara. Stąd też lekkie wyhamowanie wzrostu cen (korekta PPI) w połączeniu z utrzymującą się siłą indeksu dolara, przekładają się na korektę ratio DXY/PPI, a ta w konsekwencji ściąga dolarową cenę złota. Jak jednak widać, cofnięcie owego ratio zaczyna docierać do miejsca, które technicznie sprzyjać powinno zatrzymaniu odreagowania, na co z czasem ma szansę pozytywnie reagować również dolarowa cena złota.
Otwartą pozostaje natomiast kwestia, w jaki dokładnie sposób w dół ponownie skieruje się ratio DXY/PPI. A więc czy to dolar złapie zadyszkę, czy też zakończy się korekta na liczonym narastająco wskaźniku inflacji i ta skieruje się w górę szybciej od dolara? A może sytuacja monetarna zrobi się do tego stopnia napięta, że Fed nie będzie miał wyboru, jak wykonać pivot / pauzę w prowadzonej obecnie polityce, co jednocześnie podcinałoby skrzydła dolarowi i w niezbyt odległej perspektywie dolało inflacyjnego paliwa. W takim scenariuszu zielona linia z powyższego wykresu szybko skierowałaby się na nowe minima obowiązującego trendu, ciągnąc dolarową cenę złota na nowe maksima.
Tomasz Gessner