Stwórz nowe powiadomienie cenowe

Sprzedaż detaliczna w USA zaskoczyła. Napięcie przed posiedzeniem FOMC sięga zenitu

Autorem artykułu jest Dagmara Mierzejek – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 17.09.2021
Cena złota (XAU-PLN)
9432,58 PLN/oz
  
+ 63,67 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
109,67 PLN/oz
  
- 0,32 PLN
TavexNews: Sprzedaż detaliczna w USA zaskoczyła. Napięcie przed posiedzeniem FOMC sięga zenitu

Dane o sprzedaży detalicznej w USA okazały się prawdziwym ciosem dla złota, którego cena w krytycznym momencie spadła w okolice pięciotygodniowego minimum. Co prawda, metal powoli rozpoczął odrabianie strat, jednak umocniony dolar amerykański, który wyraźnie skorzystał na wczorajszej publikacji, nie ułatwia mu zadania. W chwili pisania tego tekstu cena złota wyrażona w amerykańskiej walucie kształtuje się na poziomie 1760,55 USD/oz i notuje dzienny spadek na poziomie 1,06%.

Sprzedaż detaliczna w USA przewyższyła oczekiwania ekonomistów

W sierpniu sprzedaż detaliczna w USA wzrosła o 0,7% w ujęciu miesiąc do miesiąca, co na tle konsensusu oczekiwań rynkowych, który zakładał spadek na poziomie 0,7%, jawi się jako zaskakująco dobry rezultat. Jednak w tym przypadku można by pokusić się o stwierdzenie, że z pozoru pozytywne zaskoczenie w rzeczywistości wcale takie nie jest. Wskazuje bowiem, że popyt w USA ma się naprawdę dobrze, co z kolei sprzyja niepożądanemu z perspektywy inwestorów – którzy od jakiegoś czasu lubują się w słabych danych – scenariuszowi zacieśniania polityki monetarnej.

Czy Rezerwa Federalna zdecyduje się na rozpoczęcie taperingu?

Czy lepsze dane o sprzedaży detalicznej faktycznie stanowią zagrożenie dla ultra-akomodacyjnej polityki monetarnej dotychczas forsowanej przez bank? I tak, i nie. W zasadzie dużo – o ile nie wszystko – zależy od tego, w jaki sposób decydenci z Rezerwy Federalnej, na czele z Jerome Powellem, spojrzą na całokształt danych makro. Jeśli uznają, że rozczarowujący wzrost zatrudnienia był wyłącznie wynikiem wariantu, a spadek inflacji bazowej świadczy o tym, że osiągnęła już szczyt, najpewniej opowiedzą się za utrzymaniem dotychczasowych parametrów polityki monetarnej. Jeśli jednak dojdą do wniosku, że ograniczony wzrost zatrudnienia leży głównie w tym, że wyposażeni w „covidowe wsparcie finansowe” Amerykanie nie spieszą się z powrotem na rynek pracy (co może się zmienić już we wrześniu wraz z wygaśnięciem pandemicznych programów), spadek inflacji bazowej wcale nie oznacza trwałego ograniczenia presji inflacyjnej, a dobre dane o sprzedaży detalicznej są potencjalnym motorem napędowym dla wzrostu cen, scenariusz rychłego taperingu staje się jak najbardziej prawdopodobny.

Zważywszy na reakcję inwestorów na komunikat podsumowujący czerwcowe posiedzenie FOMC, kiedy członkowie Komitetu zasugerowali, że pierwsza podwyżka stóp procentowych mogłaby mieć miejsce „już” w 2023 roku, istnieje ryzyko, że nawet najmniejszy krok w kierunku zacieśniania polityki monetarnej w USA jest w stanie wywołać prawdziwą burzę na rynkach inwestycyjnych.

Możesz chcieć również przeczytać