Stwórz nowe powiadomienie cenowe

W obliczu niskich stóp procentowych złoto świeci najjaśniej – J. LaForge

Autorem artykułu jest Aleksander – opublikowano w kategorii Komentarze rynkowe TavexNews dnia 03.06.2020
Cena złota (XAU-PLN)
9381,58 PLN/oz
  
- 42,69 PLN
Cena srebra (XAG-PLN)
110,15 PLN/oz
  
- 0,29 PLN
J. LaForge:

Istnieje wiele czynników wskazujących na to, że ceny złota w dalszym ciągu będą wykazywały tendencję wzrostową. Według Johna LaForge’a – Dyrektora ds. Strategii Nieruchomości w Wells Fargo – inwestorzy nie powinni jednak oczekiwać, że ceny złota osiągną rekordowo wysokie poziomy do końca roku.

2020 przełomowym rokiem dla rynku złota

Pandemia COVID-19, która spowodowała załamanie na globalnych rynkach, jest kluczowym czynnikiem, który wyniósł cenę złota do poziomu ponad 1700 USD za uncję. LaForge powiedział, że to wyjątkowo dobry rok dla złota, biorąc pod uwagę utrzymujące się dwucyfrowe zyski. Dodał również, że złoto w dalszym ciągu będzie utrzymywało wysoką pozycję w związku z podjęciem przez banki centralne niekończących się środków łagodzenia ilościowego oraz obniżania stóp procentowych.

„Wielu inwestorów traktuje złoto jako zabezpieczenie przed drukowaniem dodatkowych pieniędzy i niskimi stopami procentowymi.” – słusznie stwierdził LaForge.

Jak działania Rezerwy Federalnej wpłyną na rynek złota?

Dyrektor ds. Strategii Nieruchomości w Wells Fargo zaznaczył również, że nawet w przypadku niewprowadzenia ujemnych stóp procentowych Rezerwa Federalna wciąż ma mnóstwo „amunicji”, aby wesprzeć gospodarkę USA, zdewastowaną przez pandemię COVID-19. Taka sytuacja w dalszym ciągu będzie przyczyniała się do zwiększania presji inflacyjnej, a co za tym idzie wzrostu cen złota.

W obliczu stóp procentowych utrzymujących się na poziomie równym 0 bądź niższym, LaForge stwierdził, że złoto jest zdecydowanie lepszą alternatywą niż obligacje, powszechnie uważane za najbezpieczniejsze aktywa.

Jak deflacyjne otoczenie wpłynie na rynek złota?

LaForge powiedział również, że widzi potencjał, aby ceny złota w dalszym ciągu pięły się w górę, szczególnie w obecnym deflacyjnym otoczeniu, dla którego niebagatelne znaczenie mają działania Stanów Zjednoczonych, które próbują obudzić gospodarkę po dwumiesięcznym letargu. Według niego, owo deflacyjne otoczenie doprowadzi do wzmożonej reakcji ze strony rządów i banków centralnych: „Właściwie uważam deflację za rodzaj bodźca dla wzrostu cen złota.”.

Czy złoto sięgnie nowego rekordu do końca roku?

Chociaż LaForge jest optymistycznie nastawiony co do kwestii wzrostu cen złota, nie przewiduje, żeby sięgnęły nowego rekordowego poziomu do końca roku. Dyrektor ds. Strategii Nieruchomości w Wells Fargo zauważył, że przekroczenie poziomu 1900 USD za uncję jest niezwykle istotne, jednak jest to proces, który wymaga dużo czasu:

„Rynek złota w ostatnich latach był zablokowany. Ostatni czas pokazał, że złoto walczy z tym trendem. Dlatego powinniśmy uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż przekroczy granicę 1900 USD. Może to być naprawdę interesujące.”

Ile inwestorzy powinni „trzymać” w złocie?

Jeśli chodzi o kwestię związaną z procentowym udziałem złota w dobrze zdywersyfikowanym portfelu inwestycyjnym, LaForge zaleca trzymanie się ogólnej zasady od 5% do 10%. Wspomniał jednak, że gdy ceny przekroczą 1900 USD za uncję, warto wówczas ponownie ocenić dotychczasowe udziały.

Możesz chcieć również przeczytać