Po relatywnie spokojnej wczorajszej sesji, dzisiejszy poranek upłynął pod znakiem niepokojących informacji z Afryki – nowy wariant koronawirusa zidentyfikowany w RPA wprowadził uczestników rynku w tryb risk-off.
Dolar traci na doniesieniach o nowej mutacji COVID-19
Najnowsze doniesienia są tym bardziej niepokojące, że wynika z nich, że mutacja ta jest odporna na działanie szczepionek, a przebycie choroby w żaden sposób nie gwarantuje ochrony przed zachorowaniem na nowy wariant. Z godziny na godzinę docierają nowe informacje o decyzjach kolejnych krajów o zawieszeniu połączeń lotniczych z częścią afrykańskich państw. W tej sytuacji nasilają się obawy o możliwość wprowadzenia całkowitych lockdownów.
Zasadniczo najnowsze informacje powinny wspierać dolara w roli bezpiecznej przystani, jednak tak się nie stało – w chwili pisania, tj. o godzinie 12:49 indeks amerykańskiej waluty kształtuje się na poziomie 96,257. Z czego wynika ta z pozoru zaskakująca reakcja? Wraz z pojawieniem się wariantu Delta, amerykańskie władze monetarne na czele z Jerome Powellem w obawie przed wpływem tejże mutacji COVID-19 na gospodarkę postanowiły wstrzymać się z decyzją o rozpoczęciu taperingu. Dużo wskazuje, że i tym razem wykorzystają covidowy argument do dalszego odwlekania normalizacji polityki monetarnej.
Złoto zyskuje w obliczu nasilających się obawach o nowy wariant koronawirusa
Wzrost niepewności związany z pojawieniem się nowego wariantu COVID-19 wpłynął na wzrost ceny złota wyrażonej w amerykańskiej walucie – w chwili pisania, tj. o godzinie 12:57 cena uncji złota wynosi 1812,58 USD/oz i notuje dzienny wzrost na poziomie 1,15%. Podobny wzrost obserwujemy na wykresie ceny złota wyrażonej w polskiej walucie – aktualnie kształtuje się ona na poziomie 7549,16 PLN/oz (+1,19% w ciągu dnia).