(Pozornie) dobre dane z rynku pracy w USA
Po napływie lepszych od oczekiwanych danych z rynku pracy w USA (więcej informacji znajdziesz tutaj) złoto nie odnotowało strat. Wręcz przeciwnie – skorzystało na mogłoby się wydawać niekorzystnym dla niego obrocie spraw. Można przypuszczać, że stoją za tym dwa dominujące czynniki: współczynnik aktywności zawodowej pozostał na niezbyt zadowalającym poziomie, a bezrobocie – mimo że nieznacznie – to jednak odnotowało wzrost. Wobec tego, mimo że w czerwcu powstało 850 tysięcy nowych miejsc pracy (+150 tysięcy w stosunku do konsensusu oczekiwań rynkowych) można powiedzieć, że Rezerwa Federalna nie zyskała dobrego argumentu przemawiającego za szybszą zmianą w parametrach polityki monetarnej.
Aktualnie złoto kontynuuje ruch ku wyższym cenom. Sprzyja temu sytuacja na indeksie dolara amerykańskiego, który oddał część zysków wygenerowanych w ostatnich dniach oraz spadające rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. W chwili pisania tego tekstu cena złota wyrażona w dolarach amerykańskich kształtuje się na poziomie 1792,97 i notuje dzienny wzrost o 0,27%, podczas gdy cena złota wyrażona w polskiej walucie umacnia swoją pozycję wokół psychologicznego poziomu 1800 PLN/oz (aktualnie cena uncji złota wynosi 6803,56 PLN).
Ropa w roli sojusznika złota
Czy w najbliższym czasie złoto wykazuje potencjał do wzrostu? W opinii Everetta Millmana – Specjalisty ds. Rynku Metali Szlachetnych w Gainesville Coins – tym na co warto zwrócić uwagę, są bieżące zmiany na rynku ropy, a konkretnie kierunek tych zmian. W opinii Millmana jakakolwiek podwyżka cen będzie działać na korzyść złota.
„Interesuje mnie, co dzieje się na spotkaniu OPEC+. Niepewność wokół ropy może mieć duży wpływ na inflację, a to wciąż pozostaje jednym z głównych czynników napędzających złoto” – wyjaśnił ekspert. „Jeśli dojdą do porozumienia w sprawie ograniczenia produkcji, powinno to spowodować wzrost cen ropy”.
Protokół z posiedzenia Rezerwy Federalnej wskazówką dla inwestujących w złoto
Jeśli natomiast chodzi o dane, na które warto zwrócić uwagę w tym tygodniu, pierwsze miejsce po raz kolejny trafia do Rezerwy Federalnej. W środę opublikowany zostanie protokół z czerwcowego posiedzenia banku – prowodyra ostatniego „zamieszania” na rynku złota.
Publikacja zapewni inwestorom dostęp do pełniejszego oglądu stanowiska Rezerwy Federalnej w zakresie inflacji i rzuci więcej światła na ewentualne zmiany w parametrach polityki, co jest szczególnie pożądane w obliczu skrajnych, niejednoznacznych wypowiedzi decydentów z banku wygłoszonych w ostatnich dniach.