Niewątpliwie za najważniejsze wydarzenie ubiegłego tygodnia można uznać posiedzenie FOMC i decyzję Komitetu w zakresie zmian w parametrach polityki pieniężnej w USA. I chociaż amerykańskie władze monetarne zdecydowały się na ograniczenie dodruku, co z pozoru powinno wykazać się negatywnym wpływem na rynek złota, cena tego metalu zakończyła miniony tydzień w okolicach jednomiesięcznego maksimum.
Zmiany w parametrach polityki monetarnej w USA nie zrobiły wrażenia na inwestorach
W pierwszej reakcji na komunikat z posiedzenia cena złota zareagowała spadkiem w okolice 1764 USD/oz. Negatywna akcja cenowa okazała się jednak krótkotrwała – złoto bez większych trudności na powrót zbliżyło się w okolice psychologicznego oporu na poziomie 1800 USD/oz. Dobrej passie na rynku złota nie przeszkodziły nawet pozytywne dane z amerykańskiego rynku pracy, które pokazały solidny wzrost zatrudnienia, będący jednym z kluczowych elementów układanki dla przyszłych decyzji Rezerwy Federalnej w zakresie zmian w parametrach polityki. Być może było to spowodowane tym, że Jerome Powell – Przewodniczący Rezerwy Federalnej – dał uczestnikom rynku jasno do zrozumienia, że jest zdecydowanie za wcześnie na rozmowę o podwyżce stóp procentowych, a „zakończenie programu skupu aktywów nie implikuje sygnału do podwyżki stóp procentowych”. Do tej pory rynek spodziewał się bowiem, że wraz z wycofaniem z QE zaplanowanym na połowę przyszłego roku, bank podejmie decyzję o pierwszej podwyżce.
Złoto sukcesywnie pnie się w górę
Wydarzenia ubiegłego tygodnia wykazały się negatywnym wpływem na dolara amerykańskiego, któremu zasadniczo uszczupliła się liczba bodźców przemawiających za dalszą aprecjacją. Z racji powszechnego przekonania inwestorów o tym, że Rezerwa Federalna będzie opowiadała się za utrzymaniem jak najbardziej akomodacyjnej polityki monetarnej tak długo, jak to możliwe, szukają oni ucieczki w aktywach, które powszechnie traktowane są jako forma zabezpieczenia przed inflacją. Taka optyka sprzyja cenie złota, która w chwili pisania tego tekstu, tj. o godzinie 13:54 wynosi 1824,75 USD/oz i notuje dzienny wzrost na poziomie 0,38%. Z kolei cena złota wyrażona w polskiej walucie wzrosła do najwyższego poziomu od września 2020 roku i aktualnie kształtuje się na poziomie 7249,30 PLN/oz (+0,34% w ciągu dnia).
Z perspektywy dalszych zmian na wykresie najważniejszym wydarzeniem w tym tygodniu wydaje się być jutrzejszy odczyt inflacji CPI w USA. Dzisiaj natomiast poznamy dane o cenach producenta (wskaźnik PPI).