Niezależność Fedu w opałach

Czy republikański walec przejedzie po niezależności Fedu, a Trump zacznie kierować polityką monetarną a’la Erdogan? Nowy rekord cen złota coś nam szepcze do ucha…

O konflikcie między Donaldem Trumpem a Jerome Powellem (szefem amerykańskiej Rezerwy Federalnej), słychać już od dawna. Jak każdy rządzący, także i Trump chciałby mieć niską inflację i jednocześnie pełną swobodę wydatkową, finansowaną najlepiej z rosnących wpływów podatkowych (o co w pierwszej fazie obniżek / likwidacji podatków może być trudno), ale i w razie potrzeby swobodę w zakresie kontynuacji zadłużania / zwiększania deficytu.

Na to już jednak odpowiedzą przyszli nabywcy amerykańskiego długu, którego Departament Skarbu w tym roku ma do uplasowania za prawie 7 bln USD!

W przyszłym roku Departament Skarbu ma do zrolowania obligacje za prawie 7 bln USD. Ciekawe, kto to kupi (zwłaszcza przy odskakującej inflacji). A jeszcze ciekawsze, po jakich rentownościach. Czekamy na QE? pic.twitter.com/yLTOs7yb8x

— Tavex Research (@TavexPL) November 28, 2024

A zatem Trump DOMAGA SIĘ niższych stóp procentowych, czemu dał wyraz w przemówieniu video w trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w poprzednim tygodniu. Domaga od (teoretycznie) niezależnego organu, który cenę pieniądza ustala. Stwierdził także, że zna stopy procentowe lepiej niż Fed.

Widząc powyższe intuicyjnie na myśl od razu przychodzi polityka prezydenta Turcji Erdogana sprzed paru lat, gdy natychmiast wymieniał szefów banków centralnych mających inną wizję polityki monetarnej od niego. Czym się to skończyło w zakresie zmiany siły nabywczej liry (inflacja) oraz jej kursu względem głównych walut, przypominać już chyba nie trzeba.

Miniona środa była więc świetną okazją do tego, aby w trakcie konferencji po posiedzeniu FOMC usłyszeć jakieś odniesienie Powella do wcześniejszych słów Trumpa. I długo nie trzeba było czekać, bo dokładnie owo żądanie Trumpa było przedmiotem pierwszego pytania na konferencji, jakie zadał Steve Liesman z CNBC.

Co na to Powell?

· Nie zamierza komentować tego żądania

· Zamierza działać dalej zgodnie ze swoim mandatem

· Trump nie kontaktował się z nim w tej sprawie (i to mówi najwięcej o ich obecnych relacjach)

Już po wypowiedziach w Davos cena złota (po +27% w 2024 roku) ponownie się ożywiła. Gdy inwestorzy przetrawili środową konferencję, cena kruszcu będącego ubezpieczeniem od nieodpowiedzialności rządzących (uderzenia w siłę nabywczą waluty) coś nam szeptała do ucha. Zakończony tydzień, ale i przy okazji miesiąc, pozostawiają po sobie świeże rekordy dolarowych cen złota…

Do tego ten nieszczęsny DeepSeek, wyciągnięty przez Chińczyków z kapelusza akurat w momencie, gdy Trump zabiega o setki miliardów USD na inwestycje w AI, prowadzone przez amerykańskie spółki technologiczne. Na stole już leży (leżało?) 500 mld USD w ramach projektu Stargate i 600 mld USD od Arabii Saudyjskiej w ciągu kolejnych 4 lat (mające zostać „zaokrąglone” do 1 bln USD na życzenie Trumpa).

Jeśli prywatni inwestorzy zaczną kręcić nosem widząc chińską alternatywę, rządowe aspiracje Republikanów przyjdzie finansować długiem. I tak oto wracamy do zbyt wysokich stóp procentowych i przeszkody w postaci Powella.

Cały materiał można obejrzeć poniżej:

Tomasz Gessner

Tavex