Tegoroczne wybory prezydenckie w USA budzą niemałe emocje. Ostatnie informacje o zarażeniu się koronawirusem przez obecnego prezydenta – Donalda Trumpa – jeszcze bardziej dolały oliwy do ognia.
Nowy rok, nowe cele
Mimo ryzyka wyprzedaży różnych klas aktywów, w tym złota, analitycy z TD Securities przestrzegają przed podjęciem drastycznych kroków. Zdaniem specjalistów z kanadyjskiego banku inwestycyjnego długoterminowy trend wzrostowy cen złota nie jest zagrożony. Co więcej, istnieje prawdopodobieństwo, że jesteśmy coraz bliżsi kolejnego historycznego rekordu.
Eksperci z TD Securities są zdania, że przedwyborczy chaos powoduje z lekka zbędną panikę, która w obliczu obecnej rzeczywistości i tak pozostaje na wysokim poziomie. „(…) należy pamiętać, że niestabilność rynkowa pozostanie znacząca, niezależnie od wyników wyborów i wdrożeniu polityki zwycięskiego obozu” – napisali w środę stratedzy giełdowi.
Perspektywy dla rynku złota na 2021 rok
Zgodnie z najświeższymi danymi opublikowanymi na łamach ostatniego raportu, TD Securities przewiduje, że w przyszłym roku cena złota wzrośnie do 2100 USD za uncję. Co więcej, jak słusznie podkreślili analitycy, kolejne, ogromne wydatki rządowe przeznaczone na walkę z ekonomicznymi konsekwencjami pandemii COVID-19, są więcej niż niezbędne. Niezależnie od tego, kto będzie u władzy, najbliższe lata będą wymagały od amerykańskiego rządu kolejnych środków stymulujących.
„Wynikający z tego rekordowy dług publiczny, monetyzacja oraz polityka bardzo niskich stóp procentowych na całej krzywej dochodowości sugerują, że złoto prawdopodobnie doświadczy trwałego wzrostu, gdy nowy rząd zacznie działać, w pierwszych miesiącach 2021 roku” – dowiadujemy się z dalszej części raportu.
„Istnieje prawdopodobieństwo, że kolejne programy wydatków fiskalnych, sięgające pięciu bilionów dolarów na przestrzeni najbliższych dwóch lat, zostaną pominięte przez każdego, kto będzie u władzy… Niższe realne stopy procentowe i słabszy dolar będą kluczowymi czynnikami, które wesprą złoto w osiągnięciu nowego rekordu”.
Jak wyniki wyborów w USA przełożą się na ceny złota?
Mimo że kolejne działania na rzecz wsparcia amerykańskiej gospodarki z pewnością zostaną podjęte, analitycy z TD Securities zwrócili uwagę na kluczowy czynnik mający znaczenie dla wysokości wzrostów cen złota. Jeśli wybory wygrają Republikanie, pakiety zapomogowe będą mniejsze niż w przypadku wygranej Demokratów, którzy są skłonni wydać więcej.
„Jesteśmy zdania, że Demokraci są bardziej skłonni do uzależnienia się od nadmiernych wydatków i bodźców polityki pieniężnej, co tworzy korzystne warunki dla złota. Błękitna fala mogłaby równie dobrze zmienić ustawę dotyczącą Rezerwy Federalnej, celem ułatwienia monetyzacji jako stałej polityki finansowania nadmiernego długu rządowego” – zauważyli stratedzy z TD Securities.
Jakie zagrożenia dla złota niosą za sobą wyniki wyborów?
Jak wynika z raportu, największym zagrożeniem dla różnorakich aktywów są spory na tle wyborczym i potencjalne niepokoje społeczne. Biorąc pod uwagę, że tegoroczne wybory prezydenckie w USA mają odmienny charakter (mimo, że oficjalne wybory zostały zaplanowane na 3 listopada 2020 roku, już teraz można wziąć udział w wyborach korespondencyjnych), prawdziwość wyników prawdopodobnie zostanie zakwestionowana przez polityczną opozycję. Donald Trump już teraz zapowiedział, że jeśli przegra przy znaczącej ilości głosów oddanych listownie, zapoczątkuje składanie protestów.
„Rynki potrafią umiejętnie oszacować ryzyko, ale niepewność co do zasad lub tego, kto będzie rządził, może spowodować nadmierną chęć zachowania gotówki” – napisali analitycy z TD Securities.
W przypadku, gdyby niepewność co do rzetelności wyniku wyborów utrzymywała się przez kilka miesięcy po ich ogłoszeniu, drzwi do konfliktów społecznych staną się szeroko otwarte, a to z kolei zmniejszy apetyt inwestorów na podejmowanie jakiegokolwiek ryzyka.