Koronawirus i problemy Apple windują cenę złota

Dla wielu analityków przekroczenie przez złoto ceny 1600 $ za uncję było tylko kwestią czasu i w momencie, w którym ta prognoza się sprawdziła, Ci sami analitycy twierdzą, że złoto może jeszcze drożeć!

Problemy kwartalne w Apple

Od wtorku możemy obserwować równomierny wzrost cen złota, co prawdopodobnie jest skutkiem narastającego niepokoju wśród inwestorów po tym, jak na „własnej skórze”, a w zasadzie swoich portfelach inwestycyjnych, zaczęli oni odnotowywać wpływ rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa na globalną ekonomię. Jednym z efektów takiego stanu rzeczy jest niedawno wydane przez Apple oświadczenie, w którym amerykańskie gigant poinformował, że ich przychody nie pokryją się z wytycznymi dla pierwszego kwartału. Firma technologiczna stwierdziła, że produkcja i sprzedaż spadły właśnie ze względu na niszczycielskie działania koronawirusa.

„Rynek złota tylko czekał na niepokojące oświadczenie tak dużego gracza, który tym samym wystrzeli ceny kruszcu do góry” – skomentował Phillip Streible, Główny Strateg ds. Rynku w Blue Line Futures – i dodał, że wygląda na to, iż nastroje na rynkach akcji zaczynają się zmieniać, co konsekwentnie wspiera wzrost cen złota. Zauważył też, że wyceny na rynkach akcji są od dłuższego czasu niezgodne z rzeczywistością, a potencjalna korekta może być znaczących rozmiarów. Zapytany o to, jak wysoko może według niego wzrosnąć cena za uncję złota, przewiduje początkowy opór na poziomie 1620 $, a jako kolejną barierę – 1650 $.

Epidemia koronawirusa w świetle złota

Bart Melek, Szef Strategii Towarowej w TD Securities, jest bardzo optymistycznie nastawiony co do wzrostu cen złota, ustalając tym samym cel na poziomie aż 1700 $ za uncję. W najbliższym czasie spodziewa się jednak oporów w okolicach 1614 $ i 1632 $ za uncję oraz dodaje, że informacje o kondycji Apple nie będą jedynymi złymi, jakie w ciągu następnych dni będzie nam dane usłyszeć.

„Będziemy obserwować większą płynność kapitału i większą niepewność. Podejrzewam, że w razie potrzeby banki centralne, a nawet rządy, będą gotowe poprawić płynność na rynkach, aby wesprzeć wzrost ekonomiczny, co wyjdzie z korzyścią dla złota.” – komentuje.

Colin Cieszynski, Główny Strateg ds. Rynku w SIA Wealth Management, stwierdził, że przekroczenie kolejnej rekordowej bariery ceny złota sprawia, iż w jego opinii ten szlachetny kruszec może wkrótce kosztować nawet 1670–1680 $ / 1 oz. Dodał również, że z zaciekawieniem przygląda się temu, jak epidemia koronawirusa wpływa na światową ekonomię i na to, jak banki centralne będą w stanie zareagować w obliczu potencjalnych słabości.

W całym tym szaleństwie wzrostu cen złota warto pamiętać, że nawet mimo wydania oświadczenia giganta takiego jak Apple, mnóstwo ekspertów zauważyło, że pełny wpływ epidemii koronawirusa na ekonomię pozostaje nadal nieznany.